Vasco Images - Fotograf ślubny Warszawa

Fotograf ślubny z Warszawy zaprasza w swoje skromne progi. Jestem sympatyczny i z lekka nieskromny. A to dlatego, że uważam, że jestem najwspanialszym fotografem na świecie. Serio. Takie dobre fotografie ślubne tworzę. No spójrz tylko na moje galerie ze ślubów. Prawda, że zdjęcia ślubne są piękne. Jasne, że tak. I te z przygotowań, które pokazują detale, jak panna młoda się maluje i wkłada suknię przez głowę. Fotografie ślubne z błogosławieństwa pełne wzruszeń, łez. Totalny obłęd. Dalej jesteśmy już na fotografiach ślubnych z kościoła. Wszyscy siedzą w napięciu, żadnych emocji, tak to niestety bywa w Polskim kościele, ale nie poddaję się i udaje mi się uchwycić niebanalne kadry nawet w tak mało ciekawej scenerii. W końcu zaślubiny. Ona patrzy na niego, o na nią. W końcu, są emocje, wymiana obrączek, zwieńczona pocałunkiem. Cudo!
Życzenia to już tradycyjne przytulanie, całusy, koperty wrzucane do pudła. Wszyscy się cieszę, to i fotografie są uśmiechnięte. Lubię te chwile. Można z boku podpatrzeć wygłupy dzieciaków i ująć je na zdjęciu. Jest fajnie. Nim się człowiek obejrzał, czas na wesele i powitanie chlebem i solą. Jakie to sa nudne fotografie ślubne. Oj, nie, takich fotografii wolę nie pokazywać. To już lepsze powitanie szampanem i sto lat. Słońce zachodzi więc czas na zdjęcia ślubne w formie portretów. Może inaczej, jest to sesja ślubna, taka krótka, trwa maksymalnie dwadzieścia minut. Fotografie ślubne z sesji są ważne, bo to jedyne zdjęcia na których jesteście sami, samiutcy. Słońce zachodzi, więc jest idealna pora na tego typu zdjęcia ślubne. Blisko, bliżej, jakiś suchar i mamy fajną pozytywną fotografię ślubną.
Lekka nerwówka i pierwszy taniec. Zdjęcia ślubne z tego momentu muszą wyjść dobrze. Nie jest to łatwe, ale dobry jestem, więc daję radę. Reszta to bułka z masłem. Szaleństwa na parkiecie najbardziej lubię uwieczniać na fotografiach ślubnych. Jestem specjalistą od szalonych tańców, imprezowy ze mnie fotograf ślubny. Jest jeszcze tylko jedna rzecz, za którą nie przepadam – oczepiny. Kto lubi je fotografować? Jak już trzaskać zdjęcia, to gościom, jak się śmieją z wygłupów osób biorących udział w zabawach. Powstanie z tego klika zabawnych fotografii ślubnych. No dobra, mam już ze dwa tysiące znaków. Wpis powinien zostać zaindeksowany. Podpisał Michał, dobry to mało powiedziane fotograf ślubny z Warszawy. Do zobaczenia na Waszym ślubie, ziomki.